Zacznijmy od tego co pisze producent. Według producenta, peeling powinien przy codziennym użyciu wzmacniać naskórek, nawilżać, poprawa jędrność i elastyczność skóry, młodszy i zdrowszy wygląd już od pierwszego użycia.
Dzieki maśle cupuacu, zawartym w peelingu, kosmetyk powinien:
tworzyć ochronny satynowy film na powierzchni skóry, redukować szorstkość, suchość i nadmierne łuszczenie, zapewnić efekt miękkiej skóry.
Dzięki olejom z orzechów brazylijskich i Makadamia:
delikatnie natłuszczać naskórek, chronić przed wysuszeniem w trakcie mycia, poprawić elastyczność skóry.
Dzięki cukrowy i naturalnym łupinom orzecha:
aktywować skórę w trakcie masowania oraz delikatnie zluszczać i wygładzać naskórek.
Jedno słowo: GENIALNY! Dla mnie jest to genialny peeling. Śmiało mogę się zgodzić w 100% z tym co obiecał nam producent na opakowaniu. Po pierwsze, kiedy nanosimy peeling na ciało, to mamy wrażenie jakbyśmy smarowali się czymś z dodatkiem cukru. Nie jest to tępy kosmetyk, gdzie zazwyczaj takie są peelingi. Po drugie, kosmetyk bardzo ładnie złuszcza skórę, dzięki czemu nie jest szorstka. Ale to co najbardziej w nim lubię, to przefantastyczny film na skórze! Zakochałam się w nim od pierwszego użycia. Niektórzy z was nie lubią takich kosmetyków, które zostawiają film( dla takich osób zdecydowanie nie polecam tego peelingu), natomiast po użyciu tego peelingu skóra jest bardzo bardzo nawilżona, zostaje bardzo satynowy i delikatny film na skórze - jest takie uczucie jakbyśmy posmarowali się zaraz po kąpieli jakimś balsamem. Nawet mój facet zapytał się czemu się tak wybalsamowalam, a ja tylko użyłam peelingu 😊 Skóra po kąpieli nie jest w żadnym stopniu sucha ani podrażniona.
Dzięki temu że zawiera cukier, masaż jest bardzo przyjemny i delikatny. Zapach również jest cudny - palone kakao z cukrem? Nie wiem jak go opisać ale mi się bardzo podoba. Na opakowaniu jest napisane, że można go codziennie używać, natomiast ja starałam się robić peeling całego ciała raz w tygodniu i po takim użyciu, 200 ml wystarczyło na około 2 miesiące.
Serdecznie polecam ten peeling! Jeszcze tak dobrego peelingu nigdy nie miałam i żałuję, że nie kupiłam więcej opakowań! Well done Ziaja! Oby więcej tak genialnej pielegnacji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz