Instagram

wtorek, 15 listopada 2016

Liście manuka, Ziaja - oczyszczanie skóry normalnej, tłustej i mieszanej.

Liście manuka są już od dawna znane dla osób z problematyczna skóra. Kiedy będę chciała napisać, że jest to kolejne moje pozytywne zaskoczenie tą firma, to również nie będzie to nic nowego.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać cos do pielęgnacji skóry, coś co uratowało moja cerę.
Ziaja wypuściła na rynek kosmetyczny serie produktów do oczyszczania skóry, LISCIE MANUKA. Słynnym produktem z tej serii jest pasta głęboko oczyszczająca, natomiast ja dzisiaj chciałabym Wam pokazać inny kosmetyk z tej serii.
Od około roku miałam problem z pojawiającymi się wypryskami na granicy żuchwy i szyi. Były to wypryski, które bardzo bolały, ktore były głęboko pod skora, których w żaden delikatny sposób nie mogłam się pozbyć. W dodatku po takich nieprzyjacielach zostawały okropne blizny. Pewnego razu, bedac w Hebe, rzucił mi się w oczy właśnie krem firmy Ziaja, Oczyszczanie skóry normalnej, tłustej i mieszanej Liście Manuka.



Zainteresowanie moje było jeszcze większe, ponieważ przypomniałam sobie o paście do oczyszczania, która w Internecie zrobiła furorę. Wrzuciłam krem do koszyka na spobowanie, tym bardziej, że zaplacilam za niego grosze ( coś około 7 zł).
Producent zapewnia nas, że jest to krem dla skóry normalnej, tłustej i mieszanej. Wysoka koncentracja substancji aktywnych. Krem ma za zadanie przyspieszać łagodzenie zmian potradzikowych. Skraca okres łagodzenia zmian i zapobiega ich ponownemu powstawaniu. Ma zmniejszać zaczerwienienia oraz podrażnienia naskorka. Powinien wyrównywać powierzchnię i koloryt skory. Może być stosowany jako uzupełnienie kuracji farmakologicznej. Przywraca naturalną równowagę i świeżość. Pozostawia skórę gladka, delikatna i swieza. Krem posiada substancje czynne gleboko oczyszczajace - ekstrakt z lisci Manuka o działaniu antybakteryjnym. Substancje aktywujący odnowę skory - regenerujący kwas glicyryzynowy oraz nnaprawczo-wygladzajaca hydroxyprolinna. Substancje czynne nawilzajaco-kojace - alantoina i prowitamina B5.


W zasadzie mogę się zgodzić w 90% z tym co pisze producent. Krem przyspieszył gojenie się wyprysków, dzięki niemu bardzo szybko goją się zmiany podskórne. Wypryski pojawiają się bardzo rzadko, jak już są to razem z miesiączką, pojedyncze, nie tak jak kiedyś po kilka na raz w jednym miejscu. Codzienne stosowanie kremu na miejsca problematyczne, daje bardzo szybki efekt. Skora faktycznie jest gładka i świeża.



Niestety nie mogę się zgodzić z producentem, że krem wyrównuje koloryt skóry. Tzn faktycznie tak jest, ale tylko w wypadku świeżo powstałych wyprysków, kiedy są one czerwone. Natomiast blizny po wypryskach dalej zostają. To jest jedyne co mogę zarzucić temu kremowi. Zapach kremu przypomina mi Zapach maści na bolące plecy, natomiast nie jest on na tyle intensywny żeby przeszkadzał, czy był wyczuwalny po aplikacji. Konsystencja jest bardziej w kierunku lejacym, dzięki czemu krem wystarcza na długo, mimo małej pojemności (15 ml), bardzo szybko się wchłania i nie zostawia filmu.
Krótko mówiąc, póki co, jest to mój nr 1 na dzień dzisiejszy! Polecam każdemu kto boryka się z takim problemem jak ja. U mnie zadziałał rewelacyjnie i nie musiałam dlugo czekać na efekty. Na pewno zakupie kolejne opakowanie! Fakt, jest to małe opakowanie, ale jak za tą cenę, za takie efekty i wydajność uwazam, że 7 zł to nie majątek 😊
Pozdrawiam
M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz